Komentarze: 3
Trza szyciutko napisać notkę póki blogi działają! Mam Wam trooszkę do powiedzenia! :)
1- Przed Sylwikiem byłam z Wiką w Madisonie[nowe centrum handlowe].. Najpierw weszłyśmy do sklepu zoologicznego[mój raj:):)] i utknęłyśmy na półtorej godziny , po czym szybciutko pognałyśmy po sklepach ciuchowych. Kupiłamm sobie dwie fajne bluzki w "Top Secret" itp :D
2-
Niech smutki szybko umknął w bok,
Bo nadszedł Nowy Rok!
W szkole dobrych ocen, w pracy samych sukcesów,
Żadnych paskudnych w sądzie procesów.
Nowy, w garażu będzie stał porshe boxter,
Połyskując jak niestary toster.
Wierszyk jest mojej roboty, więc najlepszy to on nie jest... ;) Alle musicie docenić to, że się starałam! :)