Komentarze: 5
Heh...Wczoraj bylo superowo!Pojechalysmy z kummpelcia sobie do lasu przy molo...Dojechalysmy do takiej szerokiej drogi lesniej gdzie przewija sie duzo ludzi..Usadlysmy na lawce i zrobilysmy jakby przed soba parawan z dwoch riowerow..Wtedy Kamila wyciagnela kartke, flamaster i cosik pisze..Za chwile ulokowala ta kartke na srodku roweru.Ja patrze a tam tak:"Polowa porodówka-2zl godzina"hehe..:o)Ale byl ubaw!:o)Dzisiaj robimy sobie pikniczek.nie mozna marnowac takiej slicznej pogody prawda?:o)Napewno milutko bedzie...Papatki:o*