Archiwum grudzień 2003, strona 1


gru 19 2003 Klasowa Wigilia..:)
Komentarze: 6

Ojej, jak dzisiaj bylo milo! Gdyby nie to , ze facetka nas wywalila...-ale o tym pozniej ;)

Najpierw zlozylismy soie zyczenia w klasie, po czym poszlismy z oplatkiem do innych klas i nauczycieli. Po tem wrocilisy do sali i zasiedlismy do jedzenia, a gdy juz wszyscy sie 'najedli' rozdalismy sobie prezenty! Jakie ja dostalam sliczne!! Poprostu takie sliczniusue ze szok!:) Taki slodziutki dlugopis z taka maskotkowa laleczka na gorze:) , maskotke pieska- slodzioo! , takie gipsowe cus z dwoma pieskami takimi jakby wychylajacymi sie przez okno. Nad nimi wielki slicznie pisany napis WITAJ a na samym dole takei wieszaczki na drone rzeczy: np. klucze itp.. SLODZIO! [tee psiaki do powieszenia na scianie]  + naprawde ogorm slodyczy.. Na tyle co ja lluie slodycze[bardzo:P] to ja tego przez miesiac nie zjem!  Bardzo millo bylo na wigilii, czulo sie taki mily klimacik:) Wszyscy sie smiali, przytulali:P :) Fajne:) Az potem chlopakom odbilo.... Maciek bawil sie swieczka i tak chlus caly wosk na  obrusik!  Damian tak patrzy i mowi: DEBILU!!! Maciek, bierze druga siweczke i wosk polecial na Damiana:P To juz beka, Damian tak: O jaaa...Nie darujee Ci tego! I  bierze swoja cole i tak: MASZ! I cale na Macka:P W ogole zgroza :P no to dziewczyny sie wlaczyly.. I zaczelismy sie rzucac wszystkim co wpadlo w rece! Wszystko na podlodze.. Cukierki, mandarynki,skorki od mandarynek a nawet kawalki ciasta!! Porpostu straszne!I facetka wchodzi: WY SIE ZACHOWUJECIE JAK JAKIES BYDLO!!!!!! WYNOCHA DO DOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P

Posprzatalismy, wyszlismy... Przed czym facetkaj eszcze raz[wyraznie zla] zyczyla nam Wesolych Swiat:) :P

I Wam, kochani, zycze zdrowych, spokojnych i wspanialych Swiat! :]

cyyytrynka : :
gru 17 2003 Lucznictwo:]
Komentarze: 6

Mam super wiadomosc! ZAPISALAM SIE DO PROFESJONALNEGO KLUBU LUCZNICZEGO!!!

:] IIIIIchaaaaaaaaaaa!! Nie macie pojecia jak ja sie ciesze :] Ale czeka mnie ardzo ciezak praca.. Trzy razy treningi w tygodniu po 1,5 godziny-ale warto! Uwielbiam lucznictwo :] Potem na lato, sa orgasnizowane rozne konkursy i turnieje :]  W sumie nie za taka gruba kase- wiec ok:)

W szkole- jak ja nienawdzie swojej klasy

W domu- ee.. tak se..

Znajomi- Calkiem dobrze:]

Humor: za sprawą łucznictwa---> :D

cyyytrynka : :
gru 14 2003 :(
Komentarze: 4

Wiedzialam, ze cos sie wydarzy...  Ostatnio mialam za dobry humor...Czasem, siostra np.  jak jest na mnie zla mowi ' moglabys  troche schudnac..' albo cos w tym kontekscie... Ale dzisiaj, normalnie przy sniadaniu oznajmila mi , ze abcia tez uznala ze jestem gruba:/ I ze  rozmmawialy o tym z moja siostra wzoraj jak Monika u niej byla... Dostalam tez od babci pieniadze, abym kupila sobie jakis prezent na gwiazdkee...  Teraz  to ja pieknnie dziekuje.. Wiem, ze moglabym trochee schudnac[mam 161cm i 58kg] ale ja nie potrafie wytrwac... :(  Dlaczego nawet moja rodzina zaczyna sie odwracac ode mnie?! Obgadaywac?! :( Bozeee.. Czy to ma byc rodzina?!

cyyytrynka : :
gru 13 2003 Eee... Swiat jest fajny:)
Komentarze: 4

W moich notkach, czesto bedzie wystepowac owa tajemnicza Isia- to moja  'nowa' psiapsiola:)

Ale do rzeczy... Dzisiaj ,  bylam w schronisku  wraz z  Isią[jezdze juz trzy lata:] ] Ale pan kierownik, powiedzial, ze dzisiaj niestety psow nie mozna brac, bo przyjezdza jakas komisja itp..No to uznalysmy, ze pomimo tego iz  mocno pada snieg i jest chlodno, polazimy po Gdansku. Weszlysmy do jakies kawiarenki, zamowilysymy sobie barszyczk  z cieplymi paszytecikami z kapusta:) Calkiem niezle... Potem poszlysmy znow na  ulicie..Ul Dluga- zawsze tetniaca  zyciem, muzyka, dzis byla dziwnie szara, smutna... Mialysmy przy sobie bilety calodzienne, wiec uznalysmy  ze pojezdzimy se pierwszymi lepszymi autobusami w nieznane nam kierunki.. Plan  wcielilsymy w zycie:) Jezdzilysmy, od  jednego kranca Gdanska do drugiego ;) Fajnie bylo... A  potem zarywali nas[tzn nie wiem, czy mnie  czy Isie] zolnierze z przepustką ;) [2] :P Smisznie dzis bylo  :)

Pozdrawiam i  caluje:)

BanShee- nie  zapomne, tej milej  notki- gdzie zapisalas zdanie, ze wrocilam:) To bylo BARDZO MILE! :]

cyyytrynka : :
gru 12 2003 Wyjasniena..
Komentarze: 6

A wiec, naleza Wam sie wyjasienia :] Mianowicie, nie bylo mnie tak dlugo na blogach, ok pol roku, gdyz najpierw: Komputer odmowil posluszenstwa i nie chcial wczystywac bloga, a potem mialam problemy rozne:/  Ale- wrocilam :) Wrocilam, nowa, doroslejsza, jednak notki, zaczelam pisac bardziej impulsywnie, zaczelam podchodzic do zycia bardziej emocjonalnie.

Na dzien, dzisiejszy, mam malutko czasu- niestety :/ Pozatym jest u mnie moja kochana Isia [psiapsiolka] :) Postaram sie  napisac taka napraaaaaprawde dluga notke z obszernymi i dokladnymi wyjasnieniami w sobote/nidziele... :) I wtedy tez pokomentuje Wasze notki:)

Dzisiaj- bylam w Alfa Centrum i Realu, wraz z Isią, w poszukiwaniu gwiazdkowych prezentow- lacznie z prezentami dla chlopaka ktorego wylosowalam- bo robimy taka Wigilie z prezentami .. Niestety wyloswalam najwieszkego, egoiste, chama, prostaka i idiote w  klasie:/             Ale prezenty mam... :] [taki smieszny asymetryczny kubek, i pelno slodyczy]- z czym zwiazana jest beczkowa historia:] Ja wybieram jakies czekolady do paczki dla tego glupiego Marka a Isia: Najgorsza najgrosza! I pokazuje mi takie czeekolady za 59 gr.. :P No przepraszam bardzo... i mialy napis 'czekoladopodone' :P No to wzielam dwie z nadzieją, że po zjedzeniu tej czekolady nie bedzie go przynajmniej prez tydzien w szkole... :P :D [Doba, ja juz nic na ten temat nie  pisze, bo Isia jeczy ze  sie zaraz posika :] ]

 

Pozdrawiam, i dziekuje za pamiec- Cyyytrynka :]

cyyytrynka : :